Łączna liczba wyświetleń

Translate

piątek, 18 listopada 2011

Kartki, czapa i zimowa nalewka

Boże Narodzenie tuż, tuż, więc pora na kartki świąteczne. Na razie tylko tyle...



bo byłam na zakupach...

i zabrałam się za czapkę. Będzie prezentem dla mojego ulubionego niemieckiego siatkarza - Björna Andrae. Gra teraz w syberyjskim klubie. Postanowiłam zadbać, by było mu cieplutko zimą. Znalazłam taki projekt na Ravelry i zrobiłam takie coś

Zastanawiam się tylko, jak wykończyć. Chyba przelecę półsłupkami i na klapkach zrobię warkoczyki podobne do oryginału. Jeszcze nie wiem.
Pozostałe nitki będą kiedyś Semele, albo jakimś szalem. Kiedyś...
W międzyczasie klaruje się nalewka na dodatki do prezentów świątecznych
I na samym końcu pokażę mój mulinkowy nieład artystyczny, bo planuję w końcu zrobić z tym porządek

4 komentarze:

  1. Śliczne karteczki i ekstra czapka! Jeżeli to jest "mulinkowy nieład" to zapraszam do mnie... Zobaczysz dopiero nieład, bo jak dla mnie to Twoje mulinki są w dużym porządku:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czapka jest bombowa! Na pewno w niej nie zmarznie twój ulubieniec :)
    Karteczki świąteczne również przecudnej urody :D a butelki w formie gwiazdek do nalewki - super!

    OdpowiedzUsuń
  3. Witam serdecznie :)
    Jestem zainteresowana Pani jedna praca, a konkretnie pudeleczkiem na kolczyki. Czy moglabym prosic o wiecej szczegolow (rozmiar, cena) na maila: kasiulla1@o2.pl.
    Pozdrawiam,
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspaniałe kartki, a nalewka w takich butelkach to prawdziwy rarytas,pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń