Łączna liczba wyświetleń
68507
Translate
środa, 5 marca 2014
Zapięcie do Sylvi
Nie będzie fotek w plenerze, bo dopadła mnie grypa. Miałam więc wystarczająco dużo czasu, by skończyć moją Sylvi. Szukałam długo zapięcia. Nic jednak mi nie pasowało... To forma nie ta, co kolor, albo znów cena... Wzięłam więc sprawę we własne ręce i zrobiłam sama. Na laleczce dziewiarskiej uplotłam sznurki i usupłałam zapięcia. Być może to nieskromne, ale podoba mi się. Troszeczkę nierówno mi wyszło... mogłam się bardziej postarać, ale i tak mi się podoba i już.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wyglada bosko :) świetnie to wymyśliłaś :0
OdpowiedzUsuńExtra zapięcie i cały sweterek!
OdpowiedzUsuńTeraz wygląda doskonale :-) Musisz koniecznie zrobić jednak sesję zdjęciową w plenerze, jak tylko się lepiej poczujesz. Proszę... :-)
OdpowiedzUsuńA na razie życzę Ci dużo zdrowia.
Pozdrawiam serdecznie.