Wzięłam udział w wymiance na marantowym forum. Co prawda trochę czasu już minęło od jej zakończenia... Myślę jednak, że nigdy nie jest za późno na pokazanie wymiankowych prac.
Na pierwszy ogień pójdą prezenty, które otrzymałam od Elunia. Ucieszyły mnie tym bardziej, bo techniki, którą zostały wykonane prace są mi zupełnie obce.
Tak się tym razem złożyło, że wykonywałam prezenty dla osoby, która mnie obdarowała. Mam nadzieję, że podobały się Eluni moje prace. Najpierw powstał komplecik koralikowy
Drugą cześć niespodzianki stanowiła chusta Vlad wykonana z Regii Lace
Do tego dodałam parę przydasi, cukier miętowy no i nalewki nie mogło braknąć
Czekam już na następną wymiankę...
Po wymiance powstał koralikowy naszyjnik.
Koraliki TOHO Round 11/0 złote nr 221, czerwone 25F, zielone 108 i Miyuki 11/0 white pearl według tego wzoru
I to tyle na dziś...
zegar i abazur są przepiękne
OdpowiedzUsuńcóż to za technika?
a z Twoich prac najbardziej mi się podoba różany naszyjnik
Piękne wymiankowe prezenty ;)) a różany naszyjnik jest cudny :)) pozdrawiam Viola
OdpowiedzUsuńSznur różany piękny! Ale mam pytanie: co zrobić żeby się nie załamywał i był taki sztywny. Czy trzeba czymś w środku usztywnić? Proszę o podpowiedź- pozdrawiam-Bożena
OdpowiedzUsuńDo środka sznura włożyłam drewniane kulki. Dlatego tak dobrze trzyma kształt, bo bez nich był bardzo wiotki i taki niekształtny...
UsuńDzięki za podpowiedź, myślałam, że można też jakiś grubszy sznur pasmanteryjny, tylko pewnie problem z zapięciem i wciągnięciem go. Kusi mnie, żeby zacząć robić taki naszyjnik- dzięki i pozdrawiam Bożena
OdpowiedzUsuń